poniedziałek, 20 lutego 2017

Róże

na ostatki z ciasta francuskiego i jabłek ukręciłam. Podsypałam cukrem i cynamonem.







Wzięłam je na zabawę karnawałową do Wilczyna. Wieś blisko Wrocławia z niesamowitą historią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz