niedziela, 9 sierpnia 2015

Podróż

z lekka sentymentalną odbyliśmy. Pojechaliśmy z mamą do miejsca jej dzieciństwa. Spotkanie z koleżanką z którą się nie widziała 55 lat uruchomiło lawinę wspomnień i wzruszających opowieści. A w niektórych miejscach ma się wrażenie, że czas stanął w miejscu.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz