z lekka sentymentalną odbyliśmy. Pojechaliśmy z mamą do miejsca jej dzieciństwa. Spotkanie z koleżanką z którą się nie widziała 55 lat uruchomiło lawinę wspomnień i wzruszających opowieści. A w niektórych miejscach ma się wrażenie, że czas stanął w miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz